Zawsze marzyłem, aby moi podopieczni ze mną wygrywali i… stało się. Za sprawą Marka Gruzy.
Czworo zawodników z naszego skromego teamu walczyło dziś podczas CITY TRAIL na dystansie 5km. Jeden wczoraj zmagał się z tym samym dystansem podczas parkrunu. Po kolei:
Marek Gruza – wynikiem 18:20 wybiegał na krosie podczas City Trail Warszawa – 1 runda swój rekord życiowy (poprawił się o 29 sekund!). Tym samym wybiegał 2 miejsce w kategorii M40! No i przy okazji… zgrzał mnie. Gratulacje x3. Za życiówkę, pudło w kategorii i za złojenie mnie. 💪👏🎖️Cieszę się niezmiernie.
Łukasz Siedlecki – w tym samym biegu uzyskał wynik 21:27 co także jest jego rekordem życiowym (poprawa o 1 minutę i 13 sekund z 22:40!) 😎👏😱 Jak ja bym się chciał poprawić o minutę…
Kamil Dorociak – startował w parkrunie i uzyskał 19:55 co także jest jego nowym rekordem życiowym (poprzedni 20:29, poprawa o 36 sekund) 💪👏🤗
Tomek, który powraca do biegania po dłuższej przerwie niemalże otarł się o życiówkę uzyskując także w City Trail wynik 21:10 (RŻ to 21:05).
W CITY TRAIL biegałem i ja. Jak wspomniałem musiałem dziś uznać wyższość mojego podopiecznego Marka. 💪 Z czego się oczywiście cieszę! Uzyskałem wynik 19:50. Dziś próg bólu przypadł na tempo właśnie ok. 4 min/km i tak właśnie dotupałem spokojnie do mety. 😎
No i co ja mam teraz powiedzieć? 4 podopiecznych, 3 życiówki i jeden fajny progres. Chciałbym, aby tak było co tydzień choć powtarzam to wszystkim startującym przy każdej okazji – starty w zawodach to nie koncert życzeń – nie zawsze wychodzi i czasami trzeba to przełknąć. 🤔 Dziś i wczoraj zagrało wszystko – piękna pogoda, znakomita frekwencja, samopoczucie i… kilka dni luzu w treningu 😉
Wracając do mnie – to był mój pierwszy przetruchtany tydzień po kontuzji! 3 miesiące bez biegania = MASAKRA! 😪 Nie cieszę się za bardzo bo wciąż nie jestem w pełni zdrowy ale biegając poprawa następuje szybciej, niż siedząc w fotelu. W tym tygodniu przebiegłem całe 73km. Mam 8kg nadwagi i czuję się, jakbym zaczynał od zera. ALE OD CZEGOŚ KURNA TRZEBA ZACZĄĆ!
Projekt Breaking2. Czy maraton poniżej 2 godzin jest w ogóle możliwy?
Sportowe wakacje czyli rzecz o roztrenowaniu
Mistrzostwa Europy Masters w Maratonie – Wrocław 2017
Deszczowa życiówka w 7. Półmaratonie im. Janusza Kusocińskiego