Bieganie po 40

Main Menu

  • Strona główna
  • TRENING PERSONALNY
  • Starty
  • Porady
  • Blog
    • W kuchni
    • Aktualności
    • Sprzęt

logo

Header Banner

Bieganie po 40

  • Strona główna
  • TRENING PERSONALNY
  • Starty
  • Porady
  • Blog
    • W kuchni
    • Aktualności
    • Sprzęt
Blog
Home›Blog›Dzień Dobry! Jestem Bartosz! Też biegam :)

Dzień Dobry! Jestem Bartosz! Też biegam :)

By Aleksander Krzempek
15 kwietnia 2016
2476
4
Share:

Gdy kilka dni temu Alek zaproponował mi dołączenie do niego przy tworzeniu bieganiepo40.pl, – trochę się zdziwiłem. Powodów tego zdziwienia było kilka. Po pierwsze – w przeciwieństwie do niego, nie osiągam wyników, które można by uznać za znaczące – zazwyczaj w czasie startów mieszczę się gdzieś pod koniec pierwszej połowy stawki biegaczy, a walczę głównie sam ze sobą; po drugie – zadałem sobie pytanie, czy czuję się na siłach, żeby moimi doświadczeniami dzielić się z innymi i czy doświadczenia te mogą cokolwiek wnieść do biegania innych osób; wreszcie po trzecie – do 40stki brakuje mi jeszcze odrobinę, więc nie spełniam tytułowego warunku 🙂 .

Jako że czas jest najlepszym doradcą, pozwoliłem aby temat ten ułożył się w mojej głowie. Efekt tego „układania” jak możecie wywnioskować, złożył się na decyzję na tak. Jak rozwiałem pierwotne wątpliwości? Bardzo prosto: AD1 – w bieganiu chodzi co prawda o wynik, ale też o zdrowie, samopoczucie, pasję, przełamywanie kolejnych barier. A tych kilka złamałem. Tu płynnie przechodzimy do kwestii drugiej. Skoro mi się udało, może pomogę komuś dokonać tego samego. I wreszcie przeszkoda formalno-wiekowa : czas leci szybko, zanim się obejrzę będę pełnoprawnym czterdziestolatkiem, nie ma więc na co czekać  🙂 .

No dobrze, po tym przydługim wstępie wypadałoby zapewne napisać kilka słów o sobie i połączyć to z bieganiem. Więc lecimy. Do grudnia 2013 roku sportu było w moim życiu niewiele. Wiodłem sobie szczęśliwe życie męża i ojca, nie zwracając specjalnie uwagi na tryb życia, dietę i temu podobne niuanse. Jak się zapewne domyślacie – skutkowało to powolnym, acz stałym wzrostem masy, która właśnie wtedy osiągnęła ponad 100 kg, przy wzroście 180 cm. Jak to zwykle bywa, towarzyszyły jej zadyszka przy drobnym wysiłku, bóle stawów i inne, klasyczne dolegliwości człowieka ciężkiego. I nawarstwienie tych drobiazgów spowodowało, że postanowiłem „wziąć się za siebie”. Okres był sprzyjający – Nowy Rok, nowe otwarcie, czas różnorakich postanowień. Moje było proste – wziąć się za siebie. Wtedy jeszcze nie myślałem o bieganiu. Powiem więcej – uważałem, że to dość głupie i męczące zajęcie :).
Moją walkę z samym sobą zacząłem więc od diety i codziennej dawki ruchu przed telewizorem – 30 minut skoków, skłonów i innych wymyślnych tortur serwowanych przez czarnoskórego gentelmana w ramach programu treningowego poleconego przez kolegę, który program ów ukończył i dysponował niepotrzebną mu w tym momencie płytą DVD. Tak minęły 4 miesiące. Regularne ćwiczenia i rozsądne odżywianie pozwoliły na sprowadzenie wyniku ważenia minimalnie poniżej 90 kg. To już było coś! Był tylko jeden problem. Program treningowy się skończył, na powtarzanie go nie miałem ochoty,  i potrzebowałem kolejnego bodźca, który uchroniłby mnie przed powrotem na kanapę razem z paczką chipsów. A że akurat wiosna była w pełni, słoneczko świeciło, stwierdziłem, że „sprawdzę co ci wariaci widzą w tym bieganiu”. Wyszedłem, przebiegłem ciągiem 4 kilometry w szalonym tempie 6:45, wróciłem nabuzowany endorfinami – i wpadłem. W bieganie.

Od tego czasu (właśnie mijają dwa lata) przebiegłem ok. 3000 kilometrów, wystartowałem w 8 półmaratonach, kilkunastu biegach na 5 i 10 kilometrów, zmniejszyłem i utrzymuję wagę w przedziale 80-83kg, a bieganie sprawia mi cały czas ogromną frajdę.

Dwa lata w fotograficznym skrócie
O czym będę pisał na blogu bieganiepo40.pl? Na pewno o startach, o treningach, postępach (tak, cały czas je robię, szczególnie odkąd Alek dociska mnie kolejnymi kilometrami interwałów w ramach jego autorskiego planu treningowego). Będzie też o motywacji i sposobach na jej odnajdywanie, wreszcie o tym, jak pogodzić wycieranie podeszew o chodniki z normalnym życiem rodzinnym faceta w średnim wieku. Mam nadzieję, że to, co wyjdzie spod mojego pióra (a raczej klawiatury), będzie dla Was, czytelników, przyswajalne 🙂 .

Tagsbartosz klimaszewski
Previous Article

Wieliszewski Crossing Wiosna

Next Article

Poznań Półmaraton, czyli przez deszcz do celu ...

0
Shares
  • 0
  • +
  • 0
  • 0
mm

Aleksander Krzempek

Sportowiec, amator, masters. Biega na dystansach od 5km do maratonu. Mistrz Europy Masters w Maratonie (drużynowo), a także 3-krotny Mistrz Polski Masters na dystansach maratonu, półmaratonu oraz w biegu górskim. Autor bloga "Bieganie po 40" poprzez którego dzieli się z innymi swoją biegową pasją i doświadczeniami. Rekordy życiowe: maraton: 2:33:38, półmaraton: 1:13:25, 10km: 33:27, 5km: 16:47.

Related articles More from author

  • 6
    BlogStarty

    Poznań Półmaraton, czyli przez deszcz do celu – relacja

    19 kwietnia 2016
    By Aleksander Krzempek
  • City Trail 2017/2018 - Liga Starszych Dżentelmenów
    Starty

    City Trail – prestiżowy wyczyn Ligi Starszych Dżentelemntów

    13 kwietnia 2018
    By Aleksander Krzempek
  • Raport Garmin
    Blog

    Trudne z choroby powroty…

    7 lipca 2020
    By Aleksander Krzempek
  • ekiden 2019 aleksander krzempek
    Starty

    EKIDEN 2019

    19 maja 2019
    By Aleksander Krzempek
  • trening2 e1462888436205
    BlogStarty

    Trochę po i trochę przed – czyli trzy tygodnie w pigułce

    10 maja 2016
    By Aleksander Krzempek
  • Badanie lekarskie
    Porady i trening

    Poznaj swój stan zdrowia. Dlaczego warto udać się do lekarza?

    2 listopada 2015
    By Aleksander Krzempek

4 comments

  1. Warszawski Scyzoryk biega 17 kwietnia, 2016 at 17:01 Odpowiedz

    To ja się nie nadaję – tylko 6 kg zrzucone 😉 No i raczej zostanę solistą 😉

  2. Aleksandra Szpejankowska 17 kwietnia, 2016 at 21:47 Odpowiedz

    Jeszcze kilka takich artykułów i chyba mnie namówicie 🙂

    • Bieganie po czterdziestce 18 kwietnia, 2016 at 06:31 Odpowiedz

      Przyjedziemy do englandji to Cię sznurem do siebie przywiążę i będę targał za sobą 😉

  3. Aleksander Krzempek 11 czerwca, 2016 at 20:51 Odpowiedz

    Wycieranie podeszw o chodniki 🙂 Dobre – wchodzę w to 😛

Leave a reply Anuluj pisanie odpowiedzi

Podobne artykuły:

  • 14. Półmaraton Warszawski - Aleksander Krzempek
    BieganiePo40 Team

    Półmaraton Warszawski – zającowanie na 1:35

  • Doping na Olimpiadzie
    AktualnościBlog

    Polski doping na Olimpiadzie w Rio

  • Bieg Flagi - start biegu
    AktualnościBlogStarty

    2. Maja, Bieg Flagi – relacja

WSPÓŁPRACA

Trener biegania
  • LATEST REVIEWS

  • TOP REVIEWS

  • NewBalance FuellCell Impulse – szybki test

    7.8
  • Paliwo biegacza – batony owocowe Alesto z Lidla

    8.5
  • Merrell All Out Crush Light – trialowa wyścigówka

    7.3
  • Paliwo biegacza – batony owocowe Alesto z Lidla

    8.5
  • NewBalance FuellCell Impulse – szybki test

    7.8
  • Merrell All Out Crush Light – trialowa wyścigówka

    7.3

Najnowsze artykuły

  • 11 stycznia 2022

    City Trail – 3. edycja 2021/2022 [08.01.2022]

  • 10 stycznia 2022

    Zimowe Biegi w Falenicy – 08.01.2022

  • 18 grudnia 2021

    Jestem maratończykiem-wolnobiegaczem. Ale co to ma do opery!?

  • 15 grudnia 2021

    Nasze starty – weekend 11-12.12.2021

  • 6 grudnia 2021

    City Trail – 2. edycja 2021/2022 [05.12.2021] by Aleksander Krzempek

Znajdź mnie na Facebooku

O mnie

    Aleksander Krzempek
    Sportowiec, amator, masters. Biega na dystansach od 5km do maratonu. Mistrz Europy Masters w Maratonie (drużynowo), a także 3-krotny Mistrz Polski Masters na dystansach maratonu, półmaratonu oraz w biegu górskim. Autor bloga "Bieganie po 40" poprzez którego dzieli się z innymi swoją biegową pasją i doświadczeniami. Rekordy życiowe: maraton: 2:33:38, półmaraton: 1:13:25, 10km: 33:27.

  • Popular

  • Comments

  • Biegacz masters

    Wiek a intensywność treningu. Po „pięćdziesiątce” stosuj zasadę 2Q

    By Aleksander Krzempek
    13 stycznia 2016
  • Podium w kategorii M40 - Półmaraton Wiązowna

    Półmaraton w Wiązownej – relacja z biegu

    By Aleksander Krzempek
    29 lutego 2016
  • Orlen Warsaw Marathon 2016

    Orlen Warsaw Marathon – magiczne 10 kilometrów

    By Aleksander Krzempek
    24 kwietnia 2016
  • PZU Półmaraton Warszawski

    PZU Półmaraton Warszawski – relacja z biegu

    By Aleksander Krzempek
    9 kwietnia 2016
  • Kipchoge znów zmierzy się z barierą 2 godzin w maratonie - Bieganie po 40
    on
    7 maja 2019

    Projekt Breaking2. Czy maraton poniżej 2 godzin jest w ogóle możliwy?

    […] zaangażował trzech maratończyków: ...
  • Ostatnie starty w sezonie 2018 - Bieganie po 40
    on
    19 listopada 2018

    Sportowe wakacje czyli rzecz o roztrenowaniu

    […] A teraz wszyscy ...
  • Podsumowanie sezonu 2017 - Bieganie po 40
    on
    20 grudnia 2017

    Mistrzostwa Europy Masters w Maratonie – Wrocław 2017

    […] start w całym ...
  • 39 PZU Maraton Warszawski. Pod znakiem dwójki. - Bieganie po 40
    on
    13 października 2017

    Deszczowa życiówka w 7. Półmaratonie im. Janusza Kusocińskiego

    […] deszczową “połówkę” w ...

Polub mnie

© Copyright Bieganie po 40. Wszelkie prawa zastrzeżone.