Uwaga! Uwaga! Sezon startowy 2020 uznajemy za otwarty…😀
I to jak otwarty! 🥂 6 startujących – 4 życiówki. 👍 Ależ mnie kochani moi zmotywowaliście. 👏 Będę się musiał teraz przyłożyć do treningów, żeby od Was niedługo nie odstawać! Ale do rzeczy….
Jak co roku oficjalne otwarcie sezonu dla naszego Teamu odbyło się podczas Półmaraton Wiązowski. W tym roku jubileuszowy – 40. Półmaraton Wiązowski #40PW. Z tej okazji organizatorzy przygotowali wyjątkowy, bardzo ciekawy medal. Wyjątkowa była też liczba uczestników bo „połówkę” ukończyło ponad 3600 uczestników!
Warunki jak to w Wiązownej o tej porze roku. Temperatura super, na trasie leciutko pokropiło co takie super nie było ale też w żaden sposób nie przeszkadzało. Warunki byłyby idealne gdyby nie wszechobecny w Wiązownej wiatr. Ten akurat pierwszą połówkę wiał w plecy po to, aby nas troszkę podmęczyć w drodze powrotnej.
Poniżej przedstawiam wyniki naszego teamu „czterdziesto-nastolatków” (wyniki w kolejności, w jakiej meldowali się na mecie).
Radek Gozdek (Warszawski Scyzoryk) – 1:17:06. Wprawdzie minimalnie gorzej od życiówki ale ta uzyskana była w 2018 roku. Po kilku miesiącach naszej wspólnej przygody najlepszy wynik z 2019 poprawiamy o niemal 2 minuty! Radek wreszcie uwolnił głowę i… pobiegł. Oj będzie się w tym sezonie działo…👍
Aleksander Krzempek – 1:20:09. Do życiówki daleko ale to pierwszy tydzień biegania po choróbsku. W planie było pobiec BC2 i.. wyszedł idealny trening BC2. Tętno powyżej 160 powędrowało tylko na podbiegach i z wmordewiatrem a tak to 150 kilka. 👍 Od czegoś trzeba zacząć. Teraz muszę zrzucić nadbagaż bo mnie brzuch mocno hamował. 😂 A, że wyniki moich zawodników mnie dziś mocno zmotywowały to teraz będzie tylko w górę! 🏋️♂️
Marek Gruza – 1:23:00 – rekord życiowy! 🥂Poprawa o ponad 1,5 minuty z 1:24:42. To miał być wynik nabiegany w zeszłym roku ale problemy ze zdrowiem troszkę namieszały. Dzisiejszy wynik to dowód, że przepracowana zima i dobre zdrowie dają efekty.🏃♂️
Artur Stradomski – 1:28:16 – rekord życiowy! 🥂Poprawa o pół minuty z 1:28:47. Z życiówki na otwarcie sezonu trzeba się cieszyć i nic tylko gratulować. Trenujemy pod maraton a nasz główny start dopiero na jesień. O kolejne życiówki jestem spokojny bo Artur jest zdeterminowany i potwornie ciężko pracuje. To wszystko co po drodze ma nas cieszyć ale szampana będziemy pić mam nadzieję pod koniec roku. 💪 Wyrasta na czołowego zawodnika Markowi Biegacze.
Łukasz Siedlecki – 1:36:21 – rekord życiowy! 🥂Poprawa o niemal dwie minuty z 1:38:09. Wooow! A ile u niego jeszcze zapasu… 😱 Może wreszcie w 2020 uda się zadebiutować w wymarzonym maratonie? Na jesień będzie gotów! 😎 Ale nie pompujmy bańki. Łukasz to akurat typ zawodnika, którego bawi bieganie i można się od niego uczyć jak zrzucać presję na wynik.
Wojciech Hunkiewicz – 1:38:51 – rekord życiowy! 🥂Poprawa o niemal okrągłe dwie minutki z 1:40:58. Najpierw chorował, potem pojechał na narty. Ostatnie 3 tygodnie to było więcej pauzowania niż biegania a tu proszę! Gratulacje! Markowi Biegacze się cieszą.
Kamil Dorociak – miał biec ale po kuracji antybiotykowej zdecydował się zrezygnować. 🚑 Dobra decyzja. Po antybiotykach wynik pewnie nie byłby szałowy a szkoda narazić się na komplikacje. Ale był na miejscu i kibicował – to najważniejsze.
Był jeszcze nasz rodzynek na 5km ale o tym ciiiiiiii…
Zdjęcia: własne, Ewelina Hunkiewicz, Psychopata Biegowy, Artur Stradomski – dziękujemy
Projekt Breaking2. Czy maraton poniżej 2 godzin jest w ogóle możliwy?
Sportowe wakacje czyli rzecz o roztrenowaniu
Mistrzostwa Europy Masters w Maratonie – Wrocław 2017
Deszczowa życiówka w 7. Półmaratonie im. Janusza Kusocińskiego