Bieganie po 40

Main Menu

  • Strona główna
  • TRENING PERSONALNY
  • Starty
  • Porady
  • Blog
    • W kuchni
    • Aktualności
    • Sprzęt

logo

Header Banner

Bieganie po 40

  • Strona główna
  • TRENING PERSONALNY
  • Starty
  • Porady
  • Blog
    • W kuchni
    • Aktualności
    • Sprzęt
BlogStarty
Home›Blog›Trochę po i trochę przed – czyli trzy tygodnie w pigułce

Trochę po i trochę przed – czyli trzy tygodnie w pigułce

By Aleksander Krzempek
10 maja 2016
1979
3
Share:

W ostatnich tygodniach czas nabrał w moim przypadku sporego przyśpieszenia – jeszcze przed chwilą startowałem w Poznaniu, a okazuje się że już za pięć dni przede mną kolejny półmaraton – tym razem w Białymstoku.  Co działo się w ciągu tych trzech tygodni? Trochę tego było (biegowo i niebiegowo).

1. Oshee 10K w ramach Orlen Warsaw Marathon
W tym biegu zupełnie nie planowałem startować.  Tydzień po półmaratonie w Poznaniu miał być tygodniem spokojnym, rozruchowym. Ale koło czwartku Alek stwierdził, że po pierwsze wystarczy tych spokojnych kilometrów, a po drugie – że przed Białymstokiem wypadałoby się sprawdzić na krótszym dystansie. 10K nie biegałem od września zeszłego roku, więc nie trzeba było mnie długo przekonywać. Pakiet kupiłem już bezpośrednio na Expo i niedzielnym rankiem stanąłem na starcie Oshee 10K. Cel – zejść poniżej 47 minut. Ponieważ aura idealnie wstrzeliła się w moje oczekiwania (chłodno, brak słońca) realizacja planu przebiegała wzorowo do 8K. A na ósmym stwierdziłem że mam jeszcze zapas i mogę złamać 46 minut. I tak po biegu w tempie, którego sam się po sobie nie spodziewałem wpadłem na metę z nową życiówką 45:35 – lepszą od zeszłorocznej o ponad 4 minuty 🙂

Oshee-kilometry

Tempo poszczególnych kilomentrów – Oshee 10K WOM


2. Konsekwencje Oshee 10K i niesportowego trybu życia
Niestety pogoda z dnia startu, która sprzyjała szybkiemu bieganiu, kazała mi zapłacić haracz. Od wtorku do piątku męczyłem się z katarem i bólem gardła. Przełożyło się to na treningi. Z zaplanowanych prawie 60K udało się zrobić około 40, w dodatku na niższych niż zakładane intensywnościach. Próby utrzymania sensownego tempa przy zatkanych drogach oddechowych kończyły się sapaniem i bólem mięśni. Trochę rozłożyło to plan przygotowań przed Białymstokiem, który zakładał dwa tygodnie budowania wytrzymałości tempowej. Z dwóch tygodni pozostał tydzień. Ale on także nie sprzyjał jakościowemu treningowi. Ponieważ 7 maja moje starsze potomstwo, Natalka, przyjmowała I Komunię, tata miał więcej na głowie niż zwykle. Dodatkowo odwiedził nas na ten tydzień szwagier z rodziną, na codzień mieszkający za oceanem. Ponieważ nie widzieliśmy się od prawie 3 lat, nie dało się nie zarwać lekko kilku nocy, poświęcając je na rozmowy i konsumpcję wszelakich potraw i płynów nie będących izotonikami 🙂 W efekcie, o ile przez pierwsze dni tygodnia trening wyglądał jeszcze nieźle, to w piątek poległem po całości. Z zaplanowanego blokowego treningu 20K udało mi się wytuptać 15, przegrywając z kompletnym brakiem mocy i bólem mięśni. Taka sytuacja spotkała mnie pierwszy raz – dziwne uczucie gdy głowa nawet chce, ale wszystko poniżej mówi jej „nawet o tym nie myśl, nie pobiegniemy, bunt, rebelia i rokosz”.  Po tym fizycznym dole pozbierałem się dopiero wczoraj, po trzydniowej przerwie od aktywności fizycznej – testowe 5K spokojnego biegu pokazało, że moc wróciła a bunt organizmu się zakończył 🙂 Pozostało mi więc łapanie świeżości przed Białymstokiem, detox żywnościowy  i liczenie na to, że w niedzielę wszystko będzie działało tak, jak powinno.

3. No właśnie – Białystok
bialystokpolmaraton2015Dwa miesiące temu to właśnie Białystok był planowany jako miejsce,  w którym zmierzę się z granicą 1:45. Udało się to zrobić już w Poznaniu, więc siłą rzeczy plan na Białystok musi być ambitniejszy. Celem minimum jest więc wynik lepszy niż poznańskie 1:43:45. Cel maksimum – zejście poniżej 1:40, choć tu jestem raczej ostrożny. Z jednej strony wyniki z Poznania i z 10K w Warszawie pokazują, że jest to czas w zasięgu. Z drugiej – ostatnie 2,5 tygodnia przygotowań mocno odbiegały od założeń. Dodatkowo – pogoda którą mamy w tej chwili przyprawia mnie o ciarki, słońce potrafi wyssać ze mnie energię w zawrotnym tempie. Na szczęście prognozy pogody dla Białegostoku zapowiadają ochłodzenie od soboty, a na niedzielę 15 stopni i opady. Więc – kto wie… :).
Białystok to miejsce w którym udało mi się ustanowić zeszłoroczną życiówkę (1:49:36) – i nie mam nic przeciw temu, żeby ponownie te zawody figurowały na mojej liście najlepszych osiągnięć.
Jak będzie – przekonam się za pięć dni. I niezależnie od wyniku tego startu – podzielę się z Wami wrażeniami 🙂

 

Previous Article

Jak to goniliśmy łosie po Kampinosie

Next Article

Półmaraton Białystok – wynik lepszy niż styl

0
Shares
  • 0
  • +
  • 0
  • 0
mm

Aleksander Krzempek

Sportowiec, amator, masters. Biega na dystansach od 5km do maratonu. Mistrz Europy Masters w Maratonie (drużynowo), a także 3-krotny Mistrz Polski Masters na dystansach maratonu, półmaratonu oraz w biegu górskim. Autor bloga "Bieganie po 40" poprzez którego dzieli się z innymi swoją biegową pasją i doświadczeniami. Rekordy życiowe: maraton: 2:33:38, półmaraton: 1:13:25, 10km: 33:27, 5km: 16:47.

Related articles More from author

  • Wieliszewski Crossing - start edycji jesiennej
    BlogStarty

    Wieliszewski Crossing – bieg finałowy

    9 października 2016
    By Aleksander Krzempek
  • ultra roztocze wojciech hunkiewicz
    BieganiePo40 TeamStarty

    Wojtek Hunkiewicz ukończył Ultra Roztocze

    19 maja 2019
    By Aleksander Krzempek
  • I Bieg Uniwersału Połanieckiego 10K - Grzegorz Kubik
    BieganiePo40 Team

    I Bieg Uniwersału Połanieckiego – 2. miejsce Grzegorza Kubika

    5 maja 2019
    By Aleksander Krzempek
  • Aleksander Krzempek - Półmaraton w Błoniu
    Blog

    Podsumowanie sezonu 2017

    18 grudnia 2017
    By Aleksander Krzempek
  • Podsumowanie sezonu 2015
    Blog

    Podsumowanie sezonu 2015

    24 listopada 2015
    By Aleksander Krzempek
  • Biegacz masters
    Porady i trening

    Wiek a intensywność treningu. Po „pięćdziesiątce” stosuj zasadę 2Q

    13 stycznia 2016
    By Aleksander Krzempek

3 comments

  1. Sebastian Gągalson 10 maja, 2016 at 21:38 Odpowiedz

    Życzę powodzenia i złamania 1:40 i wiem o czym mówisz w sprawie szwagroszczaków zza oceanu

  2. Paweł Owadowski 11 maja, 2016 at 13:48 Odpowiedz

    Taaak! Zwalajcie na mnie! To ja teraz nie mogę się odnaleźć w pracy po 3 tygodniach „all inclusive” w polskich kurortach :).

  3. Półmaraton Białystok – wynik lepszy niż styl | Bieganie po 40 16 maja, 2016 at 20:54 Odpowiedz

    […] półmaraton był startem, którego trochę się obawiałem – ostatnie tygodnie nie sprzyjały solidnym przygotowaniom, ale ambicja nie dopuszczała opcji treningowego podejścia do tego biegu. Wyszło – nieźle. […]

Leave a reply Anuluj pisanie odpowiedzi

Podobne artykuły:

  • CityTrail Warszawa - 2018-12-09
    BieganiePo40 TeamStarty

    CityTrail Warszawa – bieg 3/6 [2018-12-09]

  • Bieg Łomianek 2018 - finisz Aleksander Krzempek
    Starty

    W Łomiankach po raz trzeci

  • Bieganie po 40 na mecie Maratonu Warszawskiego
    Starty

    43. maraton Warszawski. 15. Półmaraton Warszawski – Wyniki zawodników BP40 – 2021.10.26

WSPÓŁPRACA

Trener biegania
  • LATEST REVIEWS

  • TOP REVIEWS

  • NewBalance FuellCell Impulse – szybki test

    7.8
  • Paliwo biegacza – batony owocowe Alesto z Lidla

    8.5
  • Merrell All Out Crush Light – trialowa wyścigówka

    7.3
  • Paliwo biegacza – batony owocowe Alesto z Lidla

    8.5
  • NewBalance FuellCell Impulse – szybki test

    7.8
  • Merrell All Out Crush Light – trialowa wyścigówka

    7.3

Najnowsze artykuły

  • 11 stycznia 2022

    City Trail – 3. edycja 2021/2022 [08.01.2022]

  • 10 stycznia 2022

    Zimowe Biegi w Falenicy – 08.01.2022

  • 18 grudnia 2021

    Jestem maratończykiem-wolnobiegaczem. Ale co to ma do opery!?

  • 15 grudnia 2021

    Nasze starty – weekend 11-12.12.2021

  • 6 grudnia 2021

    City Trail – 2. edycja 2021/2022 [05.12.2021] by Aleksander Krzempek

Znajdź mnie na Facebooku

O mnie

    Aleksander Krzempek
    Sportowiec, amator, masters. Biega na dystansach od 5km do maratonu. Mistrz Europy Masters w Maratonie (drużynowo), a także 3-krotny Mistrz Polski Masters na dystansach maratonu, półmaratonu oraz w biegu górskim. Autor bloga "Bieganie po 40" poprzez którego dzieli się z innymi swoją biegową pasją i doświadczeniami. Rekordy życiowe: maraton: 2:33:38, półmaraton: 1:13:25, 10km: 33:27.

  • Popular

  • Comments

  • Biegacz masters

    Wiek a intensywność treningu. Po „pięćdziesiątce” stosuj zasadę 2Q

    By Aleksander Krzempek
    13 stycznia 2016
  • Podium w kategorii M40 - Półmaraton Wiązowna

    Półmaraton w Wiązownej – relacja z biegu

    By Aleksander Krzempek
    29 lutego 2016
  • Orlen Warsaw Marathon 2016

    Orlen Warsaw Marathon – magiczne 10 kilometrów

    By Aleksander Krzempek
    24 kwietnia 2016
  • PZU Półmaraton Warszawski

    PZU Półmaraton Warszawski – relacja z biegu

    By Aleksander Krzempek
    9 kwietnia 2016
  • Kipchoge znów zmierzy się z barierą 2 godzin w maratonie - Bieganie po 40
    on
    7 maja 2019

    Projekt Breaking2. Czy maraton poniżej 2 godzin jest w ogóle możliwy?

    […] zaangażował trzech maratończyków: ...
  • Ostatnie starty w sezonie 2018 - Bieganie po 40
    on
    19 listopada 2018

    Sportowe wakacje czyli rzecz o roztrenowaniu

    […] A teraz wszyscy ...
  • Podsumowanie sezonu 2017 - Bieganie po 40
    on
    20 grudnia 2017

    Mistrzostwa Europy Masters w Maratonie – Wrocław 2017

    […] start w całym ...
  • 39 PZU Maraton Warszawski. Pod znakiem dwójki. - Bieganie po 40
    on
    13 października 2017

    Deszczowa życiówka w 7. Półmaratonie im. Janusza Kusocińskiego

    […] deszczową “połówkę” w ...

Polub mnie

© Copyright Bieganie po 40. Wszelkie prawa zastrzeżone.